Informacje

  • Wszystkie kilometry: 18788.85 km
  • Km w terenie: 852.00 km (4.53%)
  • Czas na rowerze: 34d 21h 37m
  • Prędkość średnia: 22.12 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GraLo.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Ładna pogoda dlatego ładna wycieczka:)Wyjechałem

Wtorek, 27 maja 2008 | dodano:27.05.2008
Ładna pogoda dlatego ładna wycieczka:)Wyjechałem z domku koło 10 rano, udałem się na umówione miejsce czyli pod Merkury Market w Saczu po drodze scigałem się z niebieską ciężarówką:) Pod Merkury zastałem Szopika, który czekał ze swoim rowerkiem. Po zakupach wyruszyliśmy w trase. Pojechaliśmy do Kamionki i tam skręciliśmy na żólty szlak prowadzący na Magórzyce po drodze napotkaliśmy opószczony domek nie ostatni zresztą:)


Po bardzo fajnym podjeździe znaleźliśmy się na Magórzycy


Po podjeździe zawsze jest zjazd i tak było również tym razem, dzieki uprzejmej pani, która podpowiedziała nam któredy jechać(bardzo wyboista scieżka)szczęśliwie zjechaliśmy do Frycowej. Kolejny etap naszego wypadu prowadził szosą (N.Sącz-Krynica) z Frycowej do Łabowej, gdzie w tamtejszym sklepiku zrobiliśmy zakupy i zjedliśmy kanapeczki. Dalej szlakiem niebieskim (bedzie nam towarzyszył do koca) pojechaliśmy z Łabowej na Hale Łabowską po drodze bardzo ciekawe miejsca takie jak np. to



O dziwo w bardzo dobrej kondycji dotarliśmy do Schroniska na Hali Łabowskiej


Po odpoczynku w cieniu z kanapkami i wodą wyruszyliśmy w dalszą drogę. Zdecydowaliśmy się na niebieski szlak prowadzący do Piwnicznej. Na początku myśleliśmy że to dobry wybor bo panoramki super


Jednak następna część szlaku mocno nas zaskoczyłą stopniem nachylenia:) powiem tak na nogach był by trudno zejść a dodatkowo pełno dużych kamieni, tak więc rowerek na barki i krok po kroku w dół do szumiącego w oddali stumyczka





Udało sie i dotarliśmy do strumyczka, później było kilka kilometrów w doło po utwardzonej drodze przez Łomnice Zdrój do Piwnicznej. Później szosą z Piwnicznej przez Rytro i Stary Sącz do Nowego Sącza:) Oto nasz trasa

Bardzo udana wyprawa, opalilęm sie tzn część ramion, twarz i nogi (część) super widoki i fantastycznie strome zejście niebieskim szlakiem:) oby wiecej takich wypadów. Dane wycieczki:
Km:88.00Km teren:35.00 Czas:05:30km/h:16.00
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Komentarze
Dobrze ze rok szkolny sie konczy. Wreszcie bede mogl pjechac do Sacza i wybrac sie z wami.:):)
Rzeczywiscie stromo na tym szlaku.
Pozdro
maciek320bike
- 00:41 środa, 28 maja 2008 | linkuj
Tereny fantastyczne :] I te strome ścieżki w górach :) Pogratulować wycieczki :]
vanhelsing
- 22:29 wtorek, 27 maja 2008 | linkuj
Bardzo fajna:) musisz kiedyś dojechać.
GraLo
- 20:27 wtorek, 27 maja 2008 | linkuj
super traska!:)nigdy nie umiem dojechać do Łabowej:/, kończe na Ukryniu i wracam a widze,że trasa jest rewelacyjna!:)pozdrowionka
karla76
- 20:24 wtorek, 27 maja 2008 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iotaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl