Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2009
Dystans całkowity: | 414.50 km (w terenie 5.00 km; 1.21%) |
Czas w ruchu: | 25:28 |
Średnia prędkość: | 16.28 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 51.81 km i 3h 11m |
Więcej statystyk |
Przechyba-Szczawnica-Przechyba
Wtorek, 29 września 2009 | dodano:29.09.2009
Mimo, że zapowiadali deszcz pojechałem z Pawłem w góry. Spotkanie pod szlabanem w Gaboniu, dalej na Przechyba po dotarciu na góre od razu skręciliśmy na niebieski szlak do Szczawnicy (bardzo ciekawy, miejscami trudny technicznie, pod koniec szybki szutrowy) w Szczawnicy wypiliśmy ciepłą herbate żeby się rozgrzać bo było chłodno. Ciemne chmury zakrywały cale niebo ale nie padało. Dalej do Krościenka (po drodze Pawełowi rozleciała sie dętka) gdzie skręciliśmy na czerowny szlak prowadzący na Przechybe. Szlak wymagajacy i długawy, obfitujący w strome podjazdy jak również zjazdy (z przewagą tych pierwszych). Na jakieś 5,5 km przed Przechybą ukazał nam się w oddali przekaźnik droga do niego jednak daleka:) niestety przez około 1km musieliśmy taszczyć nasze rumaki pod góre bo o jeździ nei było mowy. Na 1km przed Przechyba zatrzymaliśmy sie na borówki, których było bardzo dużo, nazbieraliśmy po bidonie i ruszyliśmy w dalszą drogę. Od tego momentu towarzyszył nam też siąpiący deszczyk:( i tak już do końca. Zjechaiśmy do szlabanu zziębnięci i przemoczeni. Traska super, dosyć wymagajaca ale warta przejechania. Jak Pablos prześle zdjęcia to wkleje, teraz daje jedno z poprzedniego kółeczka Przechyba-Szczawnica-Przechyba.
Dane wycieczki:
Km: | 44.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:40 | km/h: | 12.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |
Trasa treningowa
Środa, 23 września 2009 | dodano:23.09.2009Kategoria Trasa treningowa
Wieczorne ostre przetarcie po trasie treningowej:)
Dane wycieczki:
Km: | 14.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:37 | km/h: | 23.51 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |
Przechyba-Szczawnica-Przechyba
Poniedziałek, 21 września 2009 | dodano:21.09.2009
Rano zaspałem więc na miejsce zbiórki pojchałem samochodem (pod szlaban). Razem z Karoliną i Pawłem ruszyliśmy na Przechybe, ustaliliśmy, że każdy jedzie swoim tempem. Mój wynik to 39 minut (jestem z nigo b. zadowolony bo to mój najlepszy czas:) Paweł uzyskał świetne 35 minuty. W schronisku zjedliśmy co kto miał plus ciepła herbata. Do Szczawnicy zjechaliśmy czarnym szlakiem przez Szlachtową (cudna szybka trasa, piękne widoki:) W Szczawnicy chwila odpoczynku, po której nastał czas nie takiego stromego ;) podjazdu szlakiem zielonym na Przechybe. Trasa kamiesnista, stroma, później zatarasowana co 10 metrów drzewami, wąska i często nie przejezdna:) troszke nam dała w kość. Od momentu połączenia się szlaków zielonego, niebieskiego i czarnego było lepiej (przynajmniej nie było drzew na drodze) chociaż wcale nie tak stromo;) no poza tą 100 metrową ścianką pod która trzeba było taszczyć rowery. Generalnie trasa piękna widokowo i dość trudna. Następnym razem ze Szawincy jade niebieskim lub czarnym. Super towarzytwo, które serdecznie pozdrawiam.
Oto kilka fotek
zjazd do Szlachtowej
do zielonego
na zielonym, to akurat jeden z łatwiejszych fragmetntów
widok z trasy
ta wąska scieżka była co kilkanaście metrów zatarasowna przez drzewa
widoki wynagradzały trud
może nie widać ale na tą ścianke nie można było wjechać
Oto kilka fotek
zjazd do Szlachtowej
do zielonego
na zielonym, to akurat jeden z łatwiejszych fragmetntów
widok z trasy
ta wąska scieżka była co kilkanaście metrów zatarasowna przez drzewa
widoki wynagradzały trud
może nie widać ale na tą ścianke nie można było wjechać
Dane wycieczki:
Km: | 40.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:07 | km/h: | 12.83 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |
Nawojowa-Makowica-Cyrla-Rtyro
Niedziela, 20 września 2009 | dodano:20.09.2009
Razem z Pawłem i Karoliną, najpier szlakiem niebieskim z Nawojowej, szlak początkowo asfaltowy później się zgubił, po chwili poszukiwania znaleźliśmy droge i dalej niebieskim już przez las drogą cześćiowo nie przejezdną do szlaku zilonego, dalej już bez problemów zielonym w strone Makowicy. Trasa fajna chociaz czasami trzeba było iść z buta. Dalej czerownym na Cyrle, gdzie zjedlismy pyszny obiadek i dalej na ruiny zamku w Rytrze. Super pogoda, towarzystwo, traska. Udany dzień.
Oto kilka fotek
Oto kilka fotek
Dane wycieczki:
Km: | 55.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:33 | km/h: | 15.49 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |
Hala Łaboska- Cyrla- Rytro
Czwartek, 17 września 2009 | dodano:17.09.2009
Razem z Kroliną i Pawłem wybraliśmy się na Hale Łabowską. Spotkanie o 10 pod Optimusem dalej do Maciejowej gdzie skręciliśmy na szlak prowadzący do Hali Łaboskiej. Pod górke około 10 km większąść asfalt ostanie 3,5km teren. Na Hali dużo ludzi z okazji obchodów upamiętniających inwazje ruskich. W schroniskku skusiłem się z Pawłem na zupke grzywową i to był błąd nie polecam jedzenia na Łaboskiej jest niezbyt smaczne.
takie obrazki można było zobaczyć na Hali:)
Dalej pojechaliśmy czerwonym szlakiem na Cyrle
W schronisku znowu zgłodnielismy wiec ja zamówiłem sobie pierogi ruskie a Paweł naleśniki z bajerami. Na Cyrli jedzenie jest wspaniałe można sobie pojeść z uśmiechem na twarzy a obsługa bardzo miła.
zdjęcie grupowe na Cyrli
Po jedzonku zjazd do Rytra i dalej drogą do Sącza.
Fajna traska super pogoda i świetne towarzystwo;)
takie obrazki można było zobaczyć na Hali:)
Dalej pojechaliśmy czerwonym szlakiem na Cyrle
W schronisku znowu zgłodnielismy wiec ja zamówiłem sobie pierogi ruskie a Paweł naleśniki z bajerami. Na Cyrli jedzenie jest wspaniałe można sobie pojeść z uśmiechem na twarzy a obsługa bardzo miła.
zdjęcie grupowe na Cyrli
Po jedzonku zjazd do Rytra i dalej drogą do Sącza.
Fajna traska super pogoda i świetne towarzystwo;)
Dane wycieczki:
Km: | 66.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:08 | km/h: | 15.97 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |
Przechyba-Radziejowa-Niemcowa-Rytro
Niedziela, 13 września 2009 | dodano:13.09.2009
Mimo kiepskiej pogody wyjechalem z domu o 9:30 kierunek Gołkowice gdzie mialem sie spotakc z Pablesem i Michałem. Przyjechał tylko Michał, Pabloss złapał gume 10 km wcześniej, pojechaliśmy szybko po Pablossa załataliśmy dętke i w droge na Przechybe. Mgła i lekki deszczyk sprawiły że góry były piękne (mimo braku dalszych wiodków), trasa super, dużo mokrych i śliskich kamieni i korzeni. Kilka fotek.
Pabloss i Michał
Prawie na Przechybie
Na Radziejowej był ze mną tylko Pabloss (Michał musiał wracać do domu)
Czasami trzeba było sprowadzać za ślisko na zjazd.
Troche błota też było
Na koniec widoczek na zamek w Rytrze, jak widać na zdjęciu wyżej mleko
Pabloss i Michał
Prawie na Przechybie
Na Radziejowej był ze mną tylko Pabloss (Michał musiał wracać do domu)
Czasami trzeba było sprowadzać za ślisko na zjazd.
Troche błota też było
Na koniec widoczek na zamek w Rytrze, jak widać na zdjęciu wyżej mleko
Dane wycieczki:
Km: | 87.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:50 | km/h: | 18.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |
Dwig górki i Kamienica na przełaj
Czwartek, 10 września 2009 | dodano:10.09.2009
Pierwsza traska z Pablosem oraz Elizeuszem. Musze przyznać że chłopaki mają pare pod góre:) Trasa to Jamnica później na Popardową skręt w prawo w dól, który okazał się zła decyzją, kilkaset metrów przez las wąską scieżką aż w końcu dotarliśmy do Kamienicy tam też pojechaliśmy w złą stronę czego efektem była przeprawa na drugą strone rzeki (bez mokrych butów się nie obyło), później bagnista kałuża nie do przejechania (rower cały ubłocony) dalej dojechaliśmy do drogi głównej Sącz-Krynica, nasza trasa prowadziła na Żeleźnikową a później na Węgierską. Fajna traska w dobrym tempie. Pewnie nie ostania.
Dane wycieczki:
Km: | 43.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 01:58 | km/h: | 21.86 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |
Przechyba
Środa, 9 września 2009 | dodano:09.09.2009
Na Przechybe razem z Karoliną po dłuższej przerwie.
Dane wycieczki:
Km: | 65.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:35 | km/h: | 18.14 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |