Informacje

  • Wszystkie kilometry: 18788.85 km
  • Km w terenie: 852.00 km (4.53%)
  • Czas na rowerze: 34d 21h 37m
  • Prędkość średnia: 22.12 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GraLo.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2008

Dystans całkowity:155.00 km (w terenie 73.00 km; 47.10%)
Czas w ruchu:10:00
Średnia prędkość:15.50 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:51.67 km i 3h 20m
Więcej statystyk

Opisze wycieczke, która odbyła

Niedziela, 23 marca 2008 | dodano:29.04.2008
Opisze wycieczke, która odbyła sie okolo miesiąc temu.
Podjechaliśmy sobie samochodem do parkingu zdjelismy rowery i ruszylismy w trase pod Przechybe od Gołkowic.


Niby na dole pięknie i bez śniegu ale szybko sie okazało, że nie jest tak różowo śniegu z każdym metrem było coraz więcej i uwierzcie, że ciężko było jechać.



I oto ukazał nam się przekaźnik.


Zaraz za nim Schronisko, gdzie zjedlismy pyszne kanapeczki i cieplutką herbatke.


Teraz miesliśmy dwie opcje dłuższą i krótsza ze względu na warunki krótsza wygrała:)


Zjazd do Szczawnicy po śniegu, błotku, kamieniach i trawie. WIele przeżyć kilka kłopocików (skrzywiona przeżutka)





W końcu Szczawnica mały rekonesans i sru do góry na Przechybe


Po bliższym spotkaniu z psiskiem (który go ugryzł w noge)kuzyn złapał kapcia (miał dzisiaj pecha)


Było ciężko


Po raz drugi przekaźnik


Wyczerpani ale szczęśliwi wracamy do domku.

Dane wycieczki:
Km:40.00Km teren:38.00 Czas:04:00km/h:10.00
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Zaraz na drugi dzień po

Niedziela, 16 marca 2008 | dodano:30.04.2008
Zaraz na drugi dzień po prawie Przechybie i po skurczach chcialem sie przełamać ale o dziwo nawet nie miałem zakwasów:) Wyjechałem z domku i ruszyłem drogą do Limanowej:) Widoki cudowne na serpentynach pierwszych i drugich cud, panorama Sącza jednego i drugiego, gdy wyjechalem na Wysokie ośnieżone słowackie Tatry, Beskid Sądecki i o wiele więcej:) po chwilowym postoju i napałaniu sie widokiem, który zresztą towarzyszył mi przez cała droge zjechalem do Kaniny, potem jescze troche do Limanowej nie chciało mi sie zjeżdżać więc zawróciłem i do Sącza tam poplątalem sie troszke i do domku:) Dane wycieczki:
Km:50.00Km teren:10.00 Czas:03:00km/h:16.67
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Dokladnie nie pamiętam daty ale

Sobota, 15 marca 2008 | dodano:30.04.2008
Dokladnie nie pamiętam daty ale była to moja pierwsza dłuższa trasa na nowym rowerku. Wyjechałem z domku przez Podegrodzei do Gołkowic odpiłem w prawo na Przechybe dojechale od polowy górki zjechalem do Starego Sącza poplątałem sie jeszcze troche i do domku. Tą wyprawe zapamiętam na zawsze bo sie podpaliłem i zamiast kilku km wyszło 65 z czego ostatnie 20km ze skurczami nóg masakra:) ale fajnie było. Dane wycieczki:
Km:65.00Km teren:25.00 Czas:03:00km/h:21.67
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl