Nocny patrol
Poniedziałek, 22 lipca 2013 | dodano:22.07.2013
Wyjechałem koło 21 w dzień nie było czasu. Po drodze zwerbowałem Tomka i razem pojechaliśmy na Moszczenicę i przez podjazd na Skrudzine dalej jeszcze pod szlaban i do domu. Tomek nie widział licznika i nachylenia terenu dlatego deptał niczym Amstrong na najlepszym koksie, próbowałem mu dotrzymywać tempa ale było ciężko. Na koniec zachciało nam się sprintów i tu znowu poległem ale to przez falstart Tomka;).
Dane wycieczki:
Km: | 52.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | 172(%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 400m | Rower: | TREKS |
Komentarze
Jaki tam falstart, miało być od pierwszej wysepki przecież :P
Spodobała mi się taka wieczorna jazda, ale następnym razem lepiej było by chociaż o 20 zacząć ;) zaratustra - 05:01 wtorek, 23 lipca 2013 | linkuj
Komentuj
Spodobała mi się taka wieczorna jazda, ale następnym razem lepiej było by chociaż o 20 zacząć ;) zaratustra - 05:01 wtorek, 23 lipca 2013 | linkuj