O włos od POWODZI
Niedziela, 28 czerwca 2009 | dodano:28.06.2009
O godzinie 3 nad ranem obudził mnie szum wody i padający deszcz, patrze przez okno i widze że płynąca koło domu rzeczka przekształciła sie w rwącą mase wody. Szybko wstałem obudziłem domowników i pobiegłem wyciągnąć rower z garażu na schody, później odwiozłem samochód na górke i pobiegłem budzić sąsiadów, nastepnie przystąpiłem do obrony garażu.
Oto moje dzieło na szczęście nie było potrzebne.
po pół godzinie woda zaczeła opadac i mieściła sie w połowie koryta rzeki, jednak to nie koniec bo nadeszła druga burza i nastapiło oberwanie chmury, lało niesamowicie przez około pół godziny, w tym czasie dalej umacniałem zasieki oraz tamowaliśmy płynący niopodal jeszcze mniejszy dopływ rzeczki który zaczą wylewać, udało się:)
W najgorszym momencie sytuacja wyglądała mniej więcej tak.
[url][/url]
a teraz pije kawke i szykuje sie do pracy. To była ciężka noc mam nadzieje że najgorsze mineło. Chyba zrezygnuje z planowanej wycieczki na Radziejową.
Oto moje dzieło na szczęście nie było potrzebne.
po pół godzinie woda zaczeła opadac i mieściła sie w połowie koryta rzeki, jednak to nie koniec bo nadeszła druga burza i nastapiło oberwanie chmury, lało niesamowicie przez około pół godziny, w tym czasie dalej umacniałem zasieki oraz tamowaliśmy płynący niopodal jeszcze mniejszy dopływ rzeczki który zaczą wylewać, udało się:)
W najgorszym momencie sytuacja wyglądała mniej więcej tak.
[url][/url]
a teraz pije kawke i szykuje sie do pracy. To była ciężka noc mam nadzieje że najgorsze mineło. Chyba zrezygnuje z planowanej wycieczki na Radziejową.
Dane wycieczki:
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | MMS (Merida Matts Speed) |
Komentarze
Woda to straszny żywioł mam nadzieję że nie ucierpicie.Powodzenia i trzymajcie się :)
Dynio - 07:11 niedziela, 28 czerwca 2009 | linkuj
Komentuj